Prawdopodobnie mało kto o niej usłyszy. Obecny świat jej nie ceni, bo za mało w niej szumu, wrzasku i zamętu, a za dużo zwyczajności i normalności. Brakuje fajerwerków. Nuda. W ogóle nachodzi mnie taka myśl, że pogubiliśmy gdzieś tę zwyczajność, która jest pejoratywnie kojarzona z zohydzoną przeciętnością.
Taka szkoda, bo to ona są często prawdziwym bohaterem, której należy się ogromny szacunek, uznanie i docenienie. Ten cichy bohater najpierw Cię urodził, potem karmił, podcierał tyłek, pielęgnował, kąpał, nie spał nocami i dniami, martwił się o przyszłość, walczył o twój lepszy dobrobyt, często odmawiając sobie, a dając tobie. Być może pracował w beznadziejnym miejscu, bo był odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale i za ciebie.
BOHATER
Ten bohater bronił cię przed całym złem tego świata, wierzył w Ciebie, kiedy wszyscy inni skreślali. Próbował stworzyć odpowiednie warunki do rozwoju. Walczył o lepszą teraźniejszość i przyszłość. Krzyczał na ciebie z bezradności, bo tak bardzo mu zależało na tobie. Próbował zaszczepić dobre maniery, zachowania i wartości bazując na intuicji i doświadczeniu. Opowiadał historie ku przestrodze. Być może znosił katusze, upokorzenia i smutki w imię twojej lepszej egzystencji. Wreszcie dał ci życie i miłość.
Tak. Pewnych rzeczy nie umiał. Inne robił po prostu źle. Tak. Był ułomny i nieidealny. Często popełniał kardynalne błędy i pomyłki. Tak. Zdarzało się, że źle Cię traktował. Nawet bardzo źle. Był człowiekiem jak każdy z nas.
W tej historii, którą tworzysz wraz ów bohaterem jest mnóstwo emocji, zdarzeń, wspomnień, upadków i wzlotów, wspólnych chwil, rozterek, planów i celów, tysiące godzin rozmów. Cały przekrój i esencja życia. W tej historii życia płyniecie czasami jedną łodzią, a czasami dwiema obok siebie lub trochę w oddaleniu. Jednak razem.
RAZEM
Słowo „razem” nabiera cholernie mocnego znaczenia, kiedy jej łódź dociera na ostatnią przystań, a Ty musisz płynąć dalej. Tyle historii, opowieści, anegdot chciałbyś jej opowiedzieć, ale już nie możesz. Będziesz mógł, gdy dopłynie tam też Twoja łódź.
Puste pokoje, ciszę w telefonie, rozerwane serce, wypełnić może tylko niegasnący płomień miłości do bohaterki. Mamo <3
Komentarze wyłączone