Udostępnij

Obserwując wilki można dojść do wniosku, że są one świetnymi graczami zespołowymi. Wspólna intencja przetrwania w niepewnym środowisku niejako zmusza je do kooperacji w największym możliwym stopniu. Wataha to nie tylko grupa, ale i lider w postaci samca alfa. Jego charakterystyka może być inspiracją dla największych liderów i menedżerów. Wbrew pozorom, ale i dzisiejszym wciąż obecnym standardom wcale nie trzeba nad ludźmi nieustannie stać i kontrolować ich działania, aby było efektywnie.


Zaraz pewnie pomyślisz, że to pobożne życzenia i w pełni Cię rozumiem. Jednak w miarę kolejnych pojawiających się wpisów, a mam ich w planie co najmniej 10, zrozumiesz, że można budować w sobie postawę, która będzie Cię zbliżała do takiego stanu.


Wilki w swej historii miały raczej nieciekawą łatkę. Człowiek z racji niezrozumienia tych zwierząt przypisywał im najczęściej negatywne nacechowania. Były więc objawem podstępu, podłości, chciwości, brutalności, dzikości, niebezpieczeństwa, agresji. Nie dziwne, że zostały w wielu regionach, prawie że wytępione.


Jak więc się stało, że jednak przetrwały? Oto 5 pierwszych strategii, które przybliżą Cię do wilczego menedżera.

  1. Jest to wynik pewnej ich zdolności, a mianowicie swoje działania planują długookresowo. Korzyść krótkotrwała jest odrzucana na rzecz profitów wynikających z długofalowej strategii. Co więcej, mają pewną cechę, która w dzisiejszym, niezwykle dynamicznym świecie jest niezbędna – elastyczność i umiejętność szybkiej adaptacji. Skupiają się na współpracy, która jest podstawą przetrwania.

    Jak często menedżerowie planują długotrwale? Jak często ich działania, to wynik dłuższego planu? Z mojego doświadczenia wynika, że bieżąca praca jest zbyt pochłaniająca, żeby sterować stadem zgodnie z wyznaczonym wcześniej planem. Zdarza się, że najdłuższym okresem planowania jest bieżący miesiąc i nastawienie na aktualny zysk przedsiębiorstwa.

  2. Lekkomyślne zwalnianie pracowników, aby pokazać chwilowe wzrosty, jest krótkotrwałym myśleniem, ponieważ wraz z nimi zwalnia się również potencjał i kompetencje. Ponowna rekrutacja, wdrożenie jest o wiele większym kosztem niż rozwijanie pracowników długofalowo. Szczególnie w czasach, gdy w Polsce jest tak niskie bezrobocie.

  3. Wilki czasami potrafią głodować tygodniami i odpoczywać, by w pewnym momencie skupić swą energię i upolować zdobycz, która nasyci stado. Wydaje się, że taka taktyka zupełnie dzisiaj nie istnieje w przedsiębiorstwach, w których ludzie mają być nieustannie maksymalnie wydajni i nieprzerwanie efektywni. To prowadzi do przyśpieszonych wypaleń zawodowych, zwolnień i rosnącej rotacji. Jak więc dbasz o swoich ludzi długo planowo?

  4. Znasz firmy, które w wyniku braku rozwoju upadły? Pewnie możesz je teraz w pamięci bez problemu wymienić. Okazuje się, że na rynku przetrwają Ci menedżerowie, którzy nieustannie szukają sposobu do dopasowanie się do zmieniającego się środowiska. Podobnie jak wilki na raz zdobytym terenie nie mogą odpoczywać bez liku, ponieważ otoczenie wciąż się zmienia i aktualizuje. Potrzeba innowacji, nowości, szukania, testowania i próbowania. Nie istnieją sposoby, które działają zawsze i wszędzie. To utopia.

  5. Znasz pojęcie informacji zwrotnej? To największe oczekiwanie pokolenia Z, które wchodzi na rynek. Można by się o tym mocno rozpisać, ale dam Ci tylko radę, że menedżer wilk pozwala swoim pracownikom odczuć pozytywne, jak i negatywne skutki ich działań. To uczy odpowiedzialności. Regularna informacja zwrotna jest do tego znakomitym narzędziem.
Tagi

Znajdź mnie na social media

Komentarze wyłączone